środa, 10 grudnia 2014

Pierwszy sukces - październik 2013 r.

Pod koniec października z chromowni odebrałem piasty. Były to pierwsze elementy które mogłem już zacząć montować. Miałem przygotowane nowe łożyska (podwójne RS), segery. I tu pojawił się pierwszy problem. O ile demontaż łożysk mogłem wykonać techniką dowolną, o tyle montaż należało przeprowadzić prawidłowo. Tak jak na wstępie pisałem mam bardzo skromne możliwości techniczne, ale od czego są koledzy. Pojechałem do Konrada (jeszcze starego warsztatu) i znalazły się odpowiednie rury lub pręty do osadzenia łożysk.

Piasty po odebraniu z chromowni:
przód
 
 
tył


Kalamitki zostały dokładnie oczyszczone i ocynkowane (na czas transportu w opakowaniu ochronnym, żeby się nie zgubiły).

Wszystkie elementy piast jak i hamulców również trafiły do ocynku.
 
Montaż piasty tylnej
 
Montaż piasty przedniej
 
Piasta przednia po zmontowaniu
 
Tu również
 
Piasta tylna po zmontowaniu
 
Tu również.
 
 
Pomału mogłem szykować się do szprychowania kół.
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz